wtorek, 7 lutego 2012

Spacer po śniegu







Po pokazie, na który wybrałam się w sobotę mogę powiedzieć jedynie, że nie zrobił na mnie wrażenia, na 150 pierwszaków 3 sukienki uważam że były naprawdę fajne, kreatywne i nowe. Reszta ciągle to samo, co roku jedna forma sukienki z gorsetem i  bombki na dole - zlitujcie się ileż można ... jak dostanę zdjęcia dodam te 3 które naprawdę były ciekawego i naprawdę dobre.  Tym 3 osobą naprawdę gratuluje. Oby tak dalej.
Dziś również odbyła się obrona Bett i poszło jej naprawdę dobrze, kolekcja świetna, bardzo dobrze się w niej czułam ! :)

Evelline

10 komentarzy:

  1. Anonimowy7/2/12 16:04

    Cudne masz spodnie!
    gdzie je kupiłaś?
    wszystko pięknie...<3<3

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy7/2/12 16:35

    idealnie jestem wrecz zachwycona :) prosto i stylowo :) a kapelusz jest cudowny chociaz ja jestem taka ze nie odważyłabym się go nosić :) a co do pokazu to wlasnie widzialam kilka zdjec i projekty byly naprawde słabe, nic twórczego a pewien dzinsowy komplet mnie przeraził szczególnie spódnica, która byla wrecz straszna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba nawet wiem która, taka która można kupić w sklepach ze starą odzieżą
      naprawdę dla mnie słabe słabe słabe, czekam na pokazy dyplomowe

      Usuń
  3. Anonimowy7/2/12 17:59

    sweterek Bershka?
    19.90 - na salach hehe

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy7/2/12 18:41

    Wyglądasz pięknie ! Ale Ty jesteś śliczna !~!!!!!!!!!!!!!~!

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam takie pytania odnośnie SAPU i mam nadzieje, że mi odpowiesz jako że byłaś ich studentką. Czy chodzą tam osoby naprawdę zafascynowane modą czy takie, które uważają, że "projektowanie" jest na "topie"? Podejrzewam, że są takie i takie ale chodzi mi o to, kto faktycznie stanowi większość. Patrząc na zdjęcia z pokazu na ksavery.wordpress.com to większość to jakaś tragedia, ani praktycznie, ani ładne, ani oryginalne ale za to okropnie oklepane i KICZOWATE. Wydaje mi się, że ludzie chcą zrobić coś szokującego, a wychodzi z tego, za przeproszeniem kupa. Co bierze się pod uwagę w ocenie takich projektów? Praktyczność, oryginalność, dokładność? Jak wygląda finansowanie kolekcji? Wszystko z własnej kieszeni czy uczelnia ma swoje materiały, albo chociaż część? I pytanie ostatnie, czy ta szkoła daje możliwość rozwijania skrzydeł? Wiadomo jak wygląda u nas edukacja, a jestem ciekawa czy pieniądze które płaci się za tą szkołę nie idą na marne? Uff, z góry dziękuję za odpowiedź, pytam bo naprawdę interesuje mnie to jak wygląda funkcjonowanie takich szkół od środka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. SAPU trudno to określić ... Chodzą tam ludzie, którzy żyją modą, i jest to dla nich całe życie, ale także są tacy co kompletnie się nie znają i chodzą tam tylko po to aby się polansować iż są na takiej uczelni. Tegoroczny pokaz pokazał tak naprawdę, kto ma zdolności manualne i jaką kolwiek wiedzę o modzie. Jestem załamana tym, a sama ukończyłam tą szkołę i mogę powiedzieć że starsze roczniki lub te moje dawały z siebie wszystko, no ok może nie każdy ale naprawdę kochali modę. Jeśli są u nas organizowane pokazy to musisz pamiętać, że one nie będą praktyczne bo to szkoła Artystycznego Projektowania Ubioru, nie znajdziesz tam czegoś prostego codziennego ... podstawowe ubrania projektujesz dla siebie po ukończeniu szkoły robiąc kolekcje ....

      Co do finansowania praktyczne rzeczy na zajęcia szkoła udostępnia, jeśli chodzi o dyplom oddajesz z siebie wszystko, nikt Ci tego nie finansuje chyba że masz stypendium. Koszt kolekcji w zależności jakie są materiały jaki aneks jakie wykonanie zazwyczaj kończy się powyżej 10 tysięcy .... Ale jeśli ktoś dotrwa do obrony i dyplomu myśli o tym przyszłościowo ... Wiadomo szkoła promuje swoich uczniów, ale jeśli samemu się nie pcha to nic się nie osiągnie ....
      Co do pieniędzy idących na marne : uważam jeśli ktoś nie ma powołania do projektowania i nie żyje tym to wydaje pieniądze w błoto ... Szkoła zapewnia pełno zajęć praktycznych : wiele można się dowiedzieć, nauczyć i podszkolić ....

      Usuń
    2. Anonimowy8/2/12 10:31

      Ewelina a te spodnie to są z nowej kolekcji czy już je kiedyś kupiłaś? i ile za nie dałaś?

      Usuń
    3. Te spodnie kupiłam w grudniu jak dobrze pamiętam, ale one myślę że są nadal dostępne i w różnych kolorach ;)

      Usuń