środa, 11 lipca 2012

Body

Jako mała dziewczynka, często chodziłam w body. Nie tylko do stroju codziennego, ale także na treningi baletu. Zawsze dobrze się w nich czułam. Jak tylko zobaczyłam, iż znów wchodzą do mody, wybrałam się jak najszybciej na zakupy, czy gdzieś znajdę coś, co będzie mi odpowiadać. I znalazłam świetne body połączone z gorsetem.








Body - Bershka
Szorty - No name
Buty - DeeZee
Okulary - z szafy Mamy

Evelline

2 komentarze:

  1. Anonimowy11/7/12 21:35

    Dobra stylóweczka, taka pasuje do Ciebie i ta ze sobotniej imprezy co miałaś na sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy11/7/12 22:59

    Lubię oglądać Ciebie i Twoje stylizacje. Zazdroszczę Ci że możesz chodzić w wysokich butach, ja mam chory kręgosłup i długo nie dam rady.
    Wpadam często i trzymam kciuki za Twojego bloga

    OdpowiedzUsuń